NIE LĘKAJCIE SIĘ IŚĆ POD PRĄD!
LITURGIA I NABOŻEŃSTWA ZWIĄZANE Z POSTANOWIENIAMI PIERWSZOKOMUNIJNYMI
poprzednia strona

Ks. Piotr Kulbacki




W dniach Jeżeli domu sam Pan nie zbuduje,
Daremnie nad nim rzemieślnik pracuje.
Jeżeli miasta Pan nie strzeże z góry,
Próżno straż czujna opasuje mury.
(Ps 127, 1)


Przygotowanie do I Komunii a katechumenat rodzinny
Wspólnota pierwszych chrześcijan, świadomie spotykająca Zmartwychwstałego Pana na niedzielnym Zgromadzeniu Eucharystycznym, swym zaangażowaniem, życiem wiary i czynami miłości spontanicznie pociągała za sobą nowych uczniów Chrystusa. Gdy jednak chrześcijaństwo zaczęło się rozprzestrzeniać i stawać wspólnotą  masową, pojawiły się dwie drogi inicjacji chrześcijańskiej:
  1. pierwsza to katechumenat, prowadzony przez gminę chrześcijańską (parafię) o zdefiniowanej liturgii;
  2. druga droga stawała się udziałem dzieci rodziców ochrzczonych, którzy w oczywisty, naturalny sposób wprowadzali swe dzieci w największy  dar swego życia – życie z wiary. Ojcowie Kościoła nazwali tę drogę katechumenatem rodzinnym.
Na Zachodzie wraz z masową przynależnością do Kościoła nastąpiło rozdzielenie udzielania sakramentów inicjacji na etapy. Powszechnie udzielany niemowlętom chrzest spowodował przesuwanie pozostałych dwu sakramentów inicjacji - bierzmowania i Eucharystii - na wiek późniejszy. Do końca XIX stulecia wiek przystępujących do bierzmowania i po raz pierwszy do Eucharystii przesuwano nawet na 15-17 rok życia. Lęk przed spotkaniem niegodnego człowieka z Bogiem wywołany przez jansenizm odstręczał od przystępowania do sakramentów. Brak udziału w sakramencie pokuty i Eucharystii nie otwierał niezwykle ważnej przestrzeni formacji chrześcijańskiej wychowującej do wolności dzieci Bożych. Dopiero dekrety Piusa X o częstej i o wczesnej Komunii świętej wydane na początku XX stulecia zrodziły nową praktykę pastoralną w zakresie sakramentów inicjacji, co wpłynęło także na dzisiejszą obyczajowość związana z ich udzielaniem.
Współcześnie na  przygotowanie do Pierwszej Komunii Świętej składa się zarówno formacja religijna w rodzinie, jak i dwie płaszczyzny przygotowania przez katechetów i duszpasterzy:
  1. katecheza w szkole – według programów zatwierdzonych przez kompetentne władze kościelne i władze szkolne;
  2. przygotowania w parafii odbywające się w różnych formach, sugerowanych przez podręczniki katechetyczne i agendy liturgiczne.
Obie płaszczyzny powinny być ze sobą powiązane, co jest stosunkowo łatwe do realizacji, o ile zakres oddziaływania szkoły pokrywa się z terenem parafii. Rodzice także są skłonni zaangażować się w pewne przedsięwzięcia związane z tym wydarzeniem. Nawet ci, którzy zdystansowali się od życia religijnego i sakramentalnego, wyczuwają religijną rolę inicjacyjną tego wydarzenia i nadają mu także charakter rytu przejścia w życiu rodzinnym czy społecznym.
Zatem niezwykle ważne jest połączenie formacji rodzinnej z parafialną. Istotny element stanowi tu szkoła, która z jednej strony powinna umożliwiać realizację fundamentalnego prawa rodziców do wychowania religijnego, z drugiej zaś za prowadzenie lekcji religii – zajęć katechetycznych w szkole, w zakresie formacyjno-religijnym, odpowiada parafia. Szkoła z punktu widzenia teologicznego stanowi tu element pomocniczy, choć w praktyce może odgrywać bardzo ważną rolę.
W praktyce w Polsce dominuje przygotowanie do I Komunii, które tylko w wyjątkowych przypadkach wprost nawiązuje do obrzędów katechumenatu. Najdalej idące propozycje wynikające z zasad katechumenatu sformułował jeden ze współtwórców liturgicznej szkoły lubelskiej, ks. Stanisław Hartlieb († 2002), w swoim podręczniku opartym o 40-letnie doświadczenie proboszcza parafii Konarzewo pod Poznaniem. Współpracował on ściśle ze sługą Bożym ks. Franciszkiem Blachnickim.

Formacja do pełnego udziału w Eucharystii
Katechumenat zawsze opierał się nie tyle na pouczeniu, przekazaniu odpowiedniej wiedzy i zweryfikowaniu przyswojenia jej, co na uczestnictwie w obrzędach sprawowanych specjalnie dla katechumenów, którzy w ten sposób mieli udział w liturgii. Współczesne Obrzędy chrześcijańskiego wtajemniczenia dorosłych (OCWD rozdz. IV) podają dyspozycję umożliwiającą zastosowanie pewnych ich elementów do przygotowania do bierzmowania i Eucharystii dorosłych, którzy zostali ochrzczeni, a nie otrzymali formacji chrześcijańskiej. Obrzędy (OCWD rozdz. V) proponują  także stosowanie elementów katechumenatu w przypadku nieochrzczonych dzieci w wieku rozeznania.
Pedagogia obrzędów katechumenatu oparta jest na podstawowej zasadzie, iż "wtajemniczenie katechumenów dokonuje się stopniowo w społeczności wiernych, którzy przez rozważanie razem z katechumenami bogactwa misterium paschalnego i pogłębianie własnego nawrócenia swoim przykładem prowadzą ich do pełniejszej uległości Duchowi Świętemu" (OCWD 4).
Wtajemniczenie dokonuje się stopniowo (OCWD 4), bowiem Kościół jest świadom, iż wejście na drogę przymierza chrzcielnego stanowi dla człowieka "ontologiczną rewolucję", wymaga zatem stopniowego, etapowego przygotowania do zmiany dotychczasowego stylu życia odwołującego się już nie tylko do ludzkiego doświadczenia, często obarczonego grzechem, ale poddania swego życia Bożemu prowadzeniu.
W przypadku dzieci wzrastających w chrześcijańskiej rodzinie ("Kościele domowym") ów proces wzrostu duchowego jest ściśle powiązany i zsynchronizowany z etapami dorastania fizycznego, psychicznego, emocjonalnego, osobowego, społecznego.
Chrzest niemowląt w pierwszych wiekach chrześcijaństwa oznaczał, iż chrześcijańscy rodzice wychowując dzieci wzięli na siebie wychowanie ich w wierze. Oczywiście nie oznacza to procesu dochodzenia do samodzielnej akceptacji faktu chrztu – przymierza z Chrystusem, oddania mu swego życia. Ten przywilej wdrażania całej rodziny, w szczególności dziecka od lat niemowlęcych, w życie chrześcijańskie nazywamy "katechumenatem rodzinnym".
Wymieniona przez Obrzędy społeczność wiernych (OCWD 4) to w pierwszym rzędzie rodzice i najbliższa rodzina oraz środowisko szkolne i parafialne To one dają spontaniczne doświadczenie uczestnictwa w życiu wspólnoty chrześcijańskiej i umożliwiają afirmację jej stylu życia i sposobu wartościowania.
W swej pedagogii wtajemniczenia chrześcijańskiego Kościół stawia wymagania nie tylko kandydatom. To wspólnota świadków towarzyszy dzieciom w rozwoju, ukazując, jak żyć. To cała wspólnota, w której wzrastają przez rozważanie razem z katechumenami (OCWD 4), staje się podmiotem formacji inicjacyjnej, towarzysząc dzieciom codziennie w dużo większym zakresie niż w przypadku katechumenalnej formacji dorosłych.
Od osób towarzyszących katechumenom oczekuje się pogłębiania własnego nawrócenia, aby swoim przykładem (OCWD 4) ukazywali ten fundamentalny element życia chrześcijańskiego, jakim jest permanentna metanoia. Dzięki temu dzieci widzą codzienne zmaganie się duchowe swoich rodziców.
Wprawdzie w przypadku dzieci pierwszokomunijnych mamy jeszcze do czynienia z okresem stosowania się do zasad moralnych podawanych przez rodziców, to przecież już powoli wchodzą one w samodzielne podejmowanie decyzji. Za rok – dwa dziecko 10-11 letnie będzie już samo starało się rozstrzygać swe dylematy moralne. Ale musi je wcześniej dostrzec i otrzymać wsparcie w ich rozwiązywaniu! Dlatego wiek do 11. roku życia stanowi wyjątkowy czas dla profilaktyki – wtedy dziecko jeszcze nie poszukuje samo substancji psychoaktywnych, bowiem jeszcze nie doświadcza "burzy hormonów". Jeśli w tym okresie dziecko spotka się u dorosłych z podstawowym modelem rozwiązywania problemów życiowych czy emocjonalnych bez stymulacji substancjami psychoaktywnymi, to wejściu w okres "burzy i naporu" towarzyszyć będzie świadomość modelu wyniesionego z dzieciństwa.
Omawiana definicja inicjacji chrześcijańskiej, zawarta w Obrzędach, wskazuje też na pedagogię wchodzenia w bogactwa misterium paschalnego (OCWD 4), które stanowi najlepszą szkołę wolności, bo daje uczestnictwo w tajemnicy wolności Chrystusa, którą najpełniej objawił na Krzyżu.
Oznacza to, że Kościół współczesny, od czasów św. Piusa X i jego dekretów o częstej i wczesnej Komunii świętej, pragnie wdrożyć w życie sakramentalne jeszcze przed okresem dojrzewania, aby młody człowiek dorastając mógł korzystać z sakramentalnego spotkania ze Zbawicielem i Jego pomocy w kształtowaniu życia godnego chrześcijanina.
Powyższe spostrzeżenia natury teologicznej wskazują na dwa istotne elementy formacji religijnej dziecka, które są zakorzenione w świadectwie otoczenia, oraz kształtowania postaw w okresie poprzedzającym dojrzewanie. Dziecko jest bowiem przygotowywane nie tylko do sakramentu inicjacji, jakim jest Eucharystia, ale także do korzystania z sakramentu pokuty i pojednania.

Obrzędy katechumenatu w formacji przed I Komunią świętą.
Formacja katechumenalna zakłada istotną role poręczających i rodziców chrzestnych, bowiem to oni maja być wobec Kościoła świadkami zdolności do przyjęcia sakramentów inicjacji (OCWD 16, 42). Także obrzęd wybrania zakłada opinię wspólnoty o świadectwie wolności katechumenów, "nawrócenia serca i zmiany obyczajów, dostatecznej znajomości nauki chrześcijańskiej oraz ducha wiary i miłości" (OCWD 23). W przypadku dzieci, choć doszły już do wieku rozeznania, nadal aktualne są zasady sformułowane w obrzędach chrztu dzieci i dlatego w procesie formacji rodziców i dzieci do pierwszej Komunii rodzice, chrzestni i inni wychowawcy powinni być szczególnie upodmiotowieni. 
Należałoby zatem powrócić najpierw do chrzcielnych zobowiązań rodziców i dokonać ich odnowienia, zanim dzieci już w swoim imieniu odnowią przyrzeczenia chrzcielne. Można by to uczynić w następującej formie wzorowanej na Obrzędach chrztu dzieci:
 "Drodzy rodzice, prosząc o chrzest dla swoich dzieci, przyjęliście na siebie obowiązek wychowania ich w wierze, aby zachowując Boże przykazania miłowały Boga i bliźniego, jak nas nauczył Jezus Chrystus. Czy jesteście dziś świadomi tego obowiązku wobec dorastających dzieci – wspierania ich w decyzjach wiary? (por. OCD 39). Oraz pytanie skierowane do chrzestnych, może także do pozostałych wychowawców: "A wy, drodzy chrzestni, czy jesteście gotowi pomagać rodzicom tych dzieci w wypełnianiu ich obowiązku?" (OCD 40).
Dziecko nie pozostaje samotne na swej drodze życia chrześcijańskiego. Wspólnota chrześcijańska, a przede wszystkim rodzice i chrzestni, towarzyszy mu, co jest podkreślone w obrzędzie związanym z odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych.
Pomocą dla dziecka na tej drodze są sakramentalia. Podobnie jak w obrzędzie chrztu dzieci można by wprowadzić modlitwę na wzór egzorcyzmu chrzcielnego (mniejszego). Obrzędy chrztu dzieci zawierają dwie formuły modlitwy z egzorcyzmem. Na drugiej z nich można by wzorować modlitwę błagalną w ramach obrzędów formacji pierwszokomunijnej: "Panie, Boże wszechmogący, Ty posłałeś swojego jedynego Syna, aby człowieka poddanego niewoli grzechu obdarować wolnością Twoich synów, Ty wiesz, że te dzieci będą narażone na pokusy tego świata i będą musiały walczyć przeciwko zasadzkom szatana. Pokornie Cię prosimy, abyś uwolnione od zmazy grzechu pierworodnego mocą Męki i Zmartwychwstania Twojego Syna, umacniał Jego łaską i strzegł nieustannie na drodze życia. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen". (por. OCD 49 B)
Należy także zwrócić uwagę, iż korzystanie z wody święconej, znak krzyża itp. stanowią także modlitwy, które służą odparciu pokus i potwierdzeniu woli życia w godności dzieci Bożych.
W obrzędach katechumenatu spotykamy także ryt uwolnienia od tego wszystkiego, co nie przystoi chrześcijaninowi. Kandydat do chrztu w ramach specjalnego obrzędu odrzuca wszystko, co stawiałoby go w sprzeczności z wyznaniem wiary w Jezusa jako jedynego Pana i Zbawiciela. Celebrans żąda od kandydatów, "abyście teraz publicznie wyrzekli się tych mocy, które nie są Bogiem, i kultów, które nie prowadzą do czci Boga. Nigdy nie porzućcie Boga i jego Chrystusa, aby służyć innym mocom" – "Nie porzucimy"; "Nie czcijcie nigdy więcej N i N" – "Nie będziemy czcili" (OCWD 80).
Obrzęd ten może stanowić na drodze formacji pierwszokomunijnej wzorzec wyrzeczenia się tego, co staje się bożkiem dla dziecka czy młodego człowieka. Młody chrześcijanin chce być człowiekiem wolnym, nie poddanym innym mocom. W obrzędzie tym należy upatrywać prawzoru postanowień abstynenckich dzieci. W ich wieku – zgodnie z prawem naturalnym, z zasadami ustalonymi przez pedagogię rozwojową i psychologię wieku dziecięcego – nie wolno im używać substancji psychoaktywnych, w szczególności alkoholu. Oznacza to, że nie mogą być zależne od "innych mocy", nie mogą czcić bożka koncentrującego życie młodych ludzi wokół alkoholu! Wydaje się, że nie trzeba dzieciom szczególnie długiej i trudnej katechezy na ten temat, gdyż życie społeczne dostarcza aż nadto przykładów negatywnych skutków braku wolności wobec pokusy używania substancji psychoaktywnych.
Kolejny obrzęd katechumenalny, który mógłby mieć zastosowanie w formacji inicjacyjnej dzieci w wymiarze profilaktycznym, związany jest z mesjańskim manifestem Jezusa Chrystusa z synagogi w Nazarecie (por. Łk 4, 16-21). Jezus proklamuje tam zrealizowanie się w Nim zapowiadanego przez proroka Izajasza wyzwolenia z kajdan, ślepoty, głuchoty i innych fizycznych ułomności. Jest to ogłoszenie duchowej wolności człowieka, które ujawnia się w następującym obrzędzie katechumenatu:
"Przyjmijcie znak krzyża
~ na uszach, abyście usłyszeli głos Pana.
~ na oczach, abyście ujrzeli jasność Bożą.
~ na ustach, abyście odpowiedzieli na słowo Boże.
~ na piersiach, aby Chrystus przez wiarę mieszkał w  waszych sercach.
~ na barkach, abyście udźwignęli słodkie brzemię Chrystusa" (OCWD 85).
Obrzęd ten, upraszający łaskę uświęcenia zmysłów, wyraża umocnienie do walki duchowej wobec pokus zmysłowych. Mógłby on być trudny dla dzieci, ale można by na nim wzorować błogosławieństwo zmysłów towarzyszące formacji na jakimś etapie przygotowania, a nawet przy składaniu zobowiązań abstynenckich, lub w kolejną rocznicę I Komunii. Dopełniałoby ono odnowienia przyrzeczeń pierwszokomunijnych.
Wydaje się, iż analogiczne obrzędy mogłyby być stosowane nawet przez rodziców na różnych etapach w ramach modlitwy rodzinnej. Dotyczy to niektórych opisanych wyżej obrzędów oraz pielęgnowania zwyczajów stosowanych dziś przez chrześcijańskie rodziny – znak krzyża, korzystanie z wody święconej itp. W ten sposób mogłyby być one powoli przyswajane przez dzieci, ale i sami rodzice podejmowaliby refleksję na ich temat. Obrzędy te oddziaływałyby zarówno jako sakramentalia, jak i miałyby wpływ edukacyjno-wychowawczy wobec całej rodziny.
Podręczniki katechetyczne zawierają różne propozycje wspólnych zajęć dzieci z rodzicami, kształtujących ich postawy osobowe i religijne. W ten sposób wraz z rodzicami na kanwie roku liturgicznego dziecko uczy się powściągliwości i wstrzemięźliwości dotyczącej czasu, zabawy, TV, internetu, komórki oraz kształtowania stosunku do bliźnich – rodziców i rodzeństwa, w szkole i wobec innych osób.
Nie należy się lękać zaproponowania rodzicom abstynencji podejmowanej przynajmniej (jeśli już nie na stałe lub na okres dorastania dzieci) w okresie formacji pierwszokomunijnej w Adwencie i Wielkim Poście. Znaczenie tego doświadczenia jest oczywiste – jeśli mnie jest trudno podjąć takie drobne wyrzeczenie (niekwestionowana praktyka w środowisku wierzących!), to jak trudno może być mojemu dziecku narażonemu na pokusy ze strony środowiska.
Należy zwrócić uwagę na ważny element formacji eucharystycznej – wdrażanie we współofiarowanie mszalne. W ten sposób kształtuje się zrozumienie, iż każda msza wiąże się z moją osobistą ofiarą (tego nie można zredukować do tacy czy składanych przez dzieci "symbolicznych" robótek ręcznych). Ofiarą dziecka w kontekście wychowania trzeźwościowego powinna być modlitwa za:
  1. rówieśników ulegających złym wpływom;
  2. za osoby uzależnione i zniszczone ich rodziny
    - obie płaszczyzny wymagają miłości!!!
Kształtowanie tzw. postaw eucharystycznych w formacji rodziców i dzieci stanowi wspaniałą okazję do motywowania do odpowiedzialności za środowisko zarówno bliższe, jak i dalsze. Formowanie odpowiedzialności za kształtowanie trzeźwych obyczajów staje się szkołą odpowiedzialności za inne trudne problemy społeczne, nieraz trudniej dostrzegalne czy dotyczące odległych fizycznie miejsc.
Propozycja zobowiązań pierwszokomunijnych rodziców
Realizując Wytyczne Episkopatu Polski dla kościelnej działalności trzeźwościowej należałoby podczas różnych nabożeństw przygotować rodziców do złożenia ich zobowiązań. Powinny one poprzedzać zobowiązania złożone przez ich dzieci, bowiem to rodzice są tymi, którzy będą gwarantami wspierania dzieci w ich postanowieniach:
"W dniu, w którym, Zbawicielu Drogi, okazałeś bezmiar Twojej miłości, obiecujemy, że będziemy się wystrzegali wszelkich napojów alkoholowych. Świadomi, że nie wolno ich używać dzieciom i młodzieży [do lat 18 (21)] nie chcemy poniżać naszej ludzkiej godności, którą Ty podniosłeś do wielkości dziecka Bożego. Wesprzyj naszą obietnicę swoją łaską, abyśmy ją wiernie wypełnili".
Główny akcent powinien spocząć na formacji rodziców i wychowawców. Dlatego proponujemy im następujący tekst postanowień już na początku roku szkolnego, przy pierwszym nabożeństwie:
"Świadomi odpowiedzialności * za wychowanie naszych dzieci * postanawiamy przykładem własnego życia * chronić je przed plagą sięgania przez młodych ludzi * po alkohol i narkotyki. * Postanawiamy pogłębiać więź z naszymi dziećmi, * mieć dla nich czas, * rozmawiać z nimi, * razem modlić się, * pokazywać, że można żyć szczęśliwie nie używając alkoholu. * Dlatego sami nie będziemy podawać im alkoholu * i będziemy bronić przed podawaniem go przez innych. * Prosimy Cię Panie o łaskę dobrego wypełnienia naszego powołania rodzicielskiego".
Jak łatwo zauważyć, tekst postanowienia zawiera odniesienie do najważniejszych wymienianych przez psychologów tzw. czynników chroniących młodego człowieka. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby rodzice trwali w dobrowolnych zobowiązaniach abstynenckich, traktując je jako dar dla swych dzieci.
Tak ważki i nośny tekst, zawierający wychowawczy program prewencyjny, powinien powracać podczas różnych spotkań i nabożeństw w procesie przygotowania do I Komunii. I tak proponujemy, aby poszczególne jego części stały się przedmiotem pracy w kolejnych okresach roku liturgicznego:
  1. W Adwencie tematem niech staną się słowa:
    Świadomi odpowiedzialności * za wychowanie naszych dzieci * postanawiamy przykładem własnego życia chronić je.
    W adwentowym "oczekiwaniu" rodzi się w rodzicach tęsknota: "żeby z naszych dzieci wyrośli wartościowi ludzie, wspaniali chrześcijanie". Dlatego chcą chronić swe dzieci "przed plagą sięgania po alkohol i narkotyki przez młodych ludzi". Widzą jednak zagrożenia, dlatego adwentowe nabożeństwo powinno być ukierunkowane na kształtowanie postawy odpowiedzialności rodziców, w kontekście pytania "Co przeszkadza mi w spotkaniu z Bogiem w tajemnicy Bożego Narodzenia?"
  2. W Okresie Bożego Narodzenia przedmiotem medytacji mogą stać się kolejne słowa:
    Postanawiamy pogłębiać więź z naszymi dziećmi, * mieć dla nich czas, * rozmawiać z nimi, * razem modlić się.
    "Rodzinny" klimat Bożego Narodzenia sprzyja budowaniu tych więzi, rodzinne spotkania świąteczne powinny odbywać się w klimacie miłości i trzeźwości.
  3. Czas karnawału może stanowić szkołę szczęśliwego życia. Dzieci uczą się wtedy naturalnej radości od rodziców obywających się bez alkoholu.
  4. Wielki Post jest czasem szczególnej walki duchowej. Przedmiotem medytacji powinny więc stać się słowa:
    Dlatego sami nie będziemy podawać im alkoholu * i będziemy bronić przed podawaniem go przez innych.
    Rodzice biorąc wraz z dziećmi udział w nabożeństwach pasyjnych uświadamiają sobie, że wolność jest owocem Krzyża. Dlatego podejmują własne zobowiązania abstynenckie na okres Wielkiego Postu. Poprzez takie postanowienia doświadczają walki duchowej i stają się dla swoich dzieci świadkami pokonywania przeciwności – pokus, namawiania przez otoczenie na alkohol itp. Będą kiedyś mogli powiedzieć swemu dziecku: "ja też doświadczam trudności odmawiając".
    Pomijamy tutaj zagadnienie podejmowania czasowych zobowiązań przez osoby uzależnione, które w ten sposób mogłyby utwierdzać się w przekonaniu, iż "kontrolują swe picie". Należy je omówić w odrębnym opracowaniu.
  5. W Okresie Wielkanocnym – Pięćdziesięciu Dni Radości Paschalnej zwieńczonych Zesłaniem Ducha Świętego - rodzice proszą o Jego Dary:
    Prosimy Cię Panie o łaskę dobrego wypełnienia naszego powołania rodzicielskiego.
W ten sposób unikamy spłycenia podejmowania zobowiązań przez dzieci, zaś na kanwie roku liturgicznego rodzice zyskują możliwość formacji postaw profilaktycznych dla swej rodziny.

NIE LĘKACIE SIĘ IŚĆ POD PRĄD!   Jan Paweł II
początek roku formacjiŚwiadomi odpowiedzialności * za wychowanie naszych dzieci * postanawiamy przykładem własnego życia * chronić je przed plagą sięgania przez młodych ludzi * po alkohol i narkotyki. * Postanawiamy pogłębiać więź z naszymi dziećmi, * mieć dla nich czas, * rozmawiać z nimi, * razem modlić się, * pokazywać, że można żyć szczęśliwie nie używając alkoholu. * Dlatego sami nie będziemy podawać im alkoholu * i będziemy bronić przed podawaniem go przez innych. * Prosimy Cię Panie o łaskę dobrego wypełnienia naszego powołania rodzicielskiegoRodzice uzyskują całościową perspektywę formacji profilaktycznej
AdwentŚwiadomi odpowiedzialności za wychowanie naszych dzieci postanawiamy przykładem własnego życia chronić jeAdwentowe oczekiwanie: Co zrobić, żeby z naszych dzieci wyrośli wartościowi ludzie, wspaniali chrześcijanie?
Boże NarodzeniePostanawiamy pogłębiać więź z naszymi dziećmi, mieć dla nich czas, rozmawiać z nimi, razem modlić się"Rodzinny" klimat Bożego Narodzenia sprzyja budowaniu tych więzi, rodzinne spotkania świąteczne powinny odbywać się w klimacie miłości i trzeźwości
karnawał
Szkoła szczęśliwego życia bez używania alkoholu. Dzieci uczą się naturalnej radości od rodziców obywających się bez alkoholu
Wielki PostDlatego sami nie będziemy podawać im alkoholu i będziemy bronić przed podawaniem go przez innychRodzice biorąc z dziećmi udział w nabożeństwach pasyjnych uświadamiają sobie, że wolność jest owocem Krzyża. Dlatego rodzice podejmują własne zobowiązania abstynenckie na okres Wielkiego Postu. Stają się dla swoich dzieci świadkami pokonywania przeciwności – pokus, namawiania przez otoczenie na alkohol, itp. Będą kiedyś mogli powiedzieć swemu dziecku: "ja też doświadczam trudności odmawiając".
Okres Wielkanocny – do Zesłania Ducha ŚwiętegoProsimy Cię Panie o łaskę dobrego wypełnienia naszego powołania rodzicielskiegoPrzy pierwszej Komunii następuje złożenie (odnowienie) przyrzeczeń rodziców i dzieci. Rodzice proszą o Dary Ducha Świętego. Zob. Ps. 127.

Bibliografia:
Blachnicki F., Rodzinny katechumenat, w: Sympatycy czy chrześcijanie?, Kraków 2003, s. 78-92.
Blachnicki F., Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Podręcznik, Krościenko 2004, s. 27-29.
Dudziak U., Dobrowolna abstynencja rodziców podejmowana ze względu na wychowanie dzieci, w: Rola rodziny w wychowaniu do trzeźwości, red. P. Kulbacki, Łódź-Kraków 2006, s. 39-48.
Kulbacki P., Jak powinny w dzisiejszych czasach wyglądać przyrzeczenia trzeźwościowe składane przez rodziców i dzieci przy okazji I Komunii?, w: Apostoł Trzeźwości. Vademecum duszpasterstwa trzeźwości. Zespół Apostolstwa Trzeźwości przy Konferencji Episkopatu Polski, Płock 2008, s. 49-50.
Obrzędy chrześcijańskiego wtajemniczenia dorosłych. Dostosowane do zwyczajów diecezji polskich, Katowice 1988 (w skr. OCWD).
Obrzędy chrztu dzieci. Dostosowane do zwyczajów diecezji polskich, Katowice 2004 (w skr. OCD).
Porzak R., Więź z rodzicami jako podstawowy czynnik profilaktyczny, w: Rola rodziny, s. 7-16.
Wojcieszek K., Rodzice, marketing, wpływy kulturowe, "Eleuteria" 51 (3/2002) s. 12-16.
Wytyczne Episkopatu Polski dla kościelnej działalności trzeźwościowej, "Eleuteria" 75 (3/2008) s. 7-11.



Eleuteria nr 76, 4/2008


początek strony