Godzina Odpowiedzialności i Misji
Nabożeństwo na Dni Wspólnoty OŻK 2010 r.
poprzednia strona





Przedstawiamy gotowy scenariusz nabożeństwa Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, który można wykorzystać do przygotowania takiego nabożeństwa w swojej parafii.

W procesji powinien być niesiony krzyż, Biblia. Można również nieść diecezjalną Księgę Czynów Wyzwolenia. W Krościenku, w Wieczerniku Jana Pawła II, niesiony jest krzyż Krucjaty, przy którym odbywają się czuwania.

Śpiew na rozpoczęcie: "Ojcze nasz, miłość daj".

Celebrans: W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
Wszyscy: Amen
C: Miłość Boga Ojca...
W: I z duchem twoim

Wprowadzenie
Mamy w tym nabożeństwie Dnia Wspólnoty przeżyć naszą odpowiedzialność za teraźniejszy i przyszły kształt naszego życia społecznego, to jest za to, czy dziedzictwo wiary i chrześcijańskiej postawy moralnej, przekazane nam przez ojców, będzie przez nas nie tylko zachowane, ale i pomnożone i przekazane tym, którzy są od nas młodsi. Módlmy się dziś razem tutaj w tym miejscu, abyśmy odważnie świadczyli o prawdzie i wolności. Będziemy wzywać wstawiennictwa błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, który jest dla nas wzorem radykalizmu ewangelicznego, słuchania słowa Bożego oraz oddania życia dla Prawdy.

Kolekta
C: Módlmy się. Boże, Ty przez łaskę przybrania uczyniłeś nas dziećmi światłości, nie dopuść, aby nas ogarnęły ciemności błędu, lecz spraw, abyśmy żyli w blasku Twojej prawdy. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wielki wieków.
W: Amen

Czytanie pierwsze - Rz 12, 17-21
Nikomu złem za złe nie odpłacajcie. Starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi! Jeżeli to jest możliwe, o ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi! Umiłowani, nie wymierzajcie sami sobie sprawiedliwości, lecz pozostawcie to pomście Bożej! Napisano bowiem. Do Mnie należy pomsta. Ja wymierzę zapłatę - mówi Pan - ale: Jeżeli nieprzyjaciel twój cierpi głód - nakarm go. Jeżeli pragnie - napój go! Tak bowiem czyniąc, węgle żarzące zgromadzisz na jego głowę. Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!

Psalm - Ps 119, 23-24.26-27.29-30

Ref. Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy.

Choć zasiadają możni i przeciw mnie spiskują,
Twój sługa rozmyśla o Twych ustawach,
Bo Twoje napomnienia są dla mnie rozkoszą,
Moimi doradcami Twoje ustawy.

Wyjawiłem Ci moje drogi, a Tyś mnie wysłuchał:
Poucz mnie o Twoich ustawach!
Pozwól mi zrozumieć drogę Twoich postanowień,
Abym rozważał Twoje cuda.
Powstrzymaj mnie od drogi kłamstwa,
Obdarz mnie łaską Twojego prawa.
Wybrałem drogę prawdy,
Postawiłem przed sobą Twe wyroki.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!
Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych

Ewangelia - J 18, 33-37
Wtedy powtórnie wszedł Piłat do pretorium, a przywoławszy Jezusa rzekł do Niego: «Czy Ty jesteś Królem Żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu».

Myśli do homilii
Kończąc rekolekcje wakacyjne wchodzimy w nowy rok formacyjny, który będziemy przeżywać pod hasłem: "Słuchać Pana". To hasło w naturalny sposób kieruje nas ku Pismu świętemu. Dla nas słuchać Pana to przede wszystkim czytać Jego słowo, przede wszystkim Ewangelię, to medytować nad nią, to czynić słowo Boże światłem dla swoich stóp. W ustach Jezusa wielokrotnie powtarza się wezwanie: "Kto ma uszy do słuchania niechaj słucha" (Mk 4, 9.23; 7,16). Cytując dwa przykazania miłości Pan nasz rozpoczyna od słów: "Pierwsze jest słuchaj..." (Mk 12, 29), a w innym miejscu mówi: "Uważajcie na to czego słuchacie..." (Mk 4, 24)
Jak bardzo zależało na tym czytaniu słowa słudze Bożemu księdzu Franciszkowi Blachnickiemu przypomniał moderator generalny na ostatniej Kongregacji Odpowiedzialnych w Częstochowie mówiąc: "Słowo Boże jest jakimś szczególnym darem naszego Ruchu, bo to właśnie sługa Boży, ks. Franciszek Blachnicki, dosłownie włożył nam Biblię do ręki i powiedział: bierz, czytaj. Zasłużył się w historii naszego Kościoła troską o to, by jak najwięcej (blisko milion) egzemplarzy Pisma Świętego w języku polskim trafiło do rąk ludzi. To sprawiło, że właściwie każdy oazowicz mógł Słowo Boże czytać. Wielu ludzi doświadczało w grupach oazowych, że nawet w młodym wieku człowiek może odkrywać moc Słowa Pana... Wielu z nas biblijny wymiar życia chrześcijańskiego, wyrażający się w nasłuchiwaniu Słowa Pana, właśnie w Ruchu odkrywało i odczytywało. To wielki charyzmat, który ksiądz Franciszek nazywał odnową biblijną, zapraszającą nas do przyjmowania Biblii jako Słowa Życia. Powinno ono zostać przyjęte umysłem, sercem i przemieniać nasze życie. Praktyka uczenia się Słowa Bożego jako słowa życia na oazach była wielkim przesłaniem ks. Franciszka - by dosłownie to Słowo było obecne w naszym życiu, aby w trudnych momentach ciemności, wątpliwości przychodziło nam jako odpowiedź na wszystko, co trudne w naszym życiu."
Słuchanie Jezusa, karmienie się jego słowem, jest konieczne, aby stać się człowiekiem żyjącym w prawdzie. Jezus powie: "Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" (J 8, 31). W przeczytanej przed chwilą Ewangelii usłyszeliśmy słowa: "Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie." (J 18, 37) On sam, Jezus, jest PRAWDĄ (J 14, 6). Zaniedbanie lektury Pisma świętego, zaniedbanie namiotu spotkania, wiąże się z brakiem prawdy, a brak prawdy oznacza zakłamanie, życie w kłamstwie, a ojcem kłamstwa jest szatan (por. J 8, 44).
Niedawno uczestniczyliśmy w beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki. W swoich kazaniach często odwoływał się do tej właśnie wartości. Powiedział kiedyś: "Korzeniem wszelkich kryzysów jest brak prawdy". A tragicznie zmarły prezydent Rzeczypospolitej Lech Kaczyński w niewygłoszonym w Katyniu przemówieniu zawarł słowa: "Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i złość. Dlatego potrzeba nam prawdy... My, chrześcijanie, wiemy o tym dobrze: prawda, nawet najboleśniejsza, wyzwala, łączy. Przynosi sprawiedliwość. Pokazuje drogę do pojednania."
Kłamstwo jest także źródłem wszelkiego zniewolenia. Zafałszowana wizja życia promująca życie bez stresu i krzyża, z jak największą ilością przyjemności, błędna koncepcja człowieka ograniczająca go tylko do wymiaru cielesnego, kreowanie człowieka do roli źródła moralności z pominięciem prawa Bożego czy wreszcie błędna hierarchia wartości stawiająca na czele postęp bez ograniczeń - sprawiają, że człowiek podejmuje decyzje i działania, które są złe i prowadzą do uzależnienia, zniewolenia. Te zniewolenia mogą być bardzo różne. Alkohol, narkotyki, leki, pornografia, masturbacja, papierosy, media, władza. Wszystkie one mają źródło w błędnym myśleniu o sobie, o świecie, o Bogu. Dlatego tak ważne jest, aby słuchać Pana, spożywać Jego Słowo. Ale także bardzo ważne jest, aby to Jego słowo realizować, a wreszcie przekazywać je innym, głosić, ewangelizować. Jezus powie: "Nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą". Za pięknymi świadectwami, wzniosłymi słowami wypowiadanymi w czasie rekolekcji, na spotkaniach formacyjnych, muszą iść konkretne czyny. Słowo Jezusa wysłuchane musi przemieniać nas i wyrażać się w Nowej Kulturze, w pięknie życia, które będzie pociągać innych ku Jezusowi. Nasze czyny i słowa niejednokrotnie muszą być znakiem sprzeciwu wobec świata.
Konkretnym czynem jest nasze włączenie się do Krucjaty. Konkretnym czynem jest abstynencja podjęta z miłości do braci, których umysły i serca są zniewolone. Często również wśród członków Krucjaty panują fałszywe przekonania. Mówi się o Krucjacie nieprawdę i dlatego trzeba nam ciągle sięgać do tekstów sługi Bożego księdza Franciszka, do Podręcznika Krucjaty, do "Abstynenckiego Credo Krucjaty", aby lepiej zrozumieć to dzieło, aby o tym dziele mówić prawdę. Szczególna odpowiedzialność w tym względzie spoczywa na animatorach Ruchu Światło-Życie.
Podstawową prawdą Krucjaty jest jej nadprzyrodzony charakter, polegający na tym, że członkowie czerpią motywację i inspirację do służby człowiekowi z Jezusowego krzyża. To w krzyżu, przyjętym z miłością w duchu całkowitego zawierzenia Jezusowi przez Maryję, doświadczają własnego wyzwolenia, a równocześnie pochylają się z troską nad człowiekiem poniżonym w swojej godności. Podejmując Krucjatę nie liczymy na własne siły, ale na moc Ducha Świętego i działanie Boga, tak jak było to w przypadku Gedeona i trzystu ludzi, którzy tylko poprzez posłuszeństwo Bogu odnieśli wspaniałe zwycięstwo nad ogromnym wojskiem przeciwnika. Ten nadprzyrodzony charakter Krucjaty podkreśla jej herb. W centrum herbu jest krzyż. Członkowie i kandydaci KWC stają pod krzyżem wydawało by się, że w sytuacji beznadziejnej - wobec piekielnego zła jakim było zabicie Jezusa, a dzisiaj ogromna ilość cierpienia płynąca z uzależnień. Stają pod krzyżem i przyjmują ofiarę abstynencji bo wierzą, że to jest jedyna droga, aby naprawdę być wolnym. Wierzą, że w ten sposób przyczynią się do wyzwolenia innych.
Wszyscy pamiętamy Jana Pawła II trzymającego w Wielki Piątek krzyż. Zwłaszcza w ten ostatni Wielki Piątek 2005 roku. Większość zna zdjęcie bł. księdza Jerzego trzymającego w rękach krzyż. On sam często powtarza słowa z listu do Rzymian, z pierwszego dzisiejszego czytania: "Zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12, 21). Ale trzeba nam teraz, gdy będziemy składać deklaracje włączenia się do Krucjaty, wsłuchać się w jeszcze inne zdanie z tego fragmentu Pawłowego listu, pisanego pod natchnieniem Ducha Świętego: "Starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi!" (Rz 12, 17), "aby ludzie widzieli dobre czyny w was i chwalili Ojca, który jest w niebie" (por. Mt 5, 16).

Pieśń: "W dialogu miłości"

Świadectwa
Dwa, trzy krótkie świadectwa przeplatane krótkim śpiewem. Świadectwa powinny być dobrze przygotowane. Powinny dotyczyć spraw, do których świadczący mają już czasowy i emocjonalny dystans. Nie należy prosić o publiczne świadectwo osób świeżo przeżywających osobiste czy rodzinne problemy.
Śpiewy pomiędzy świadectwami: np. "Dotknij Panie moich oczu", "Otwórz me oczy", "Nie bój się, nie lękaj się".

C: Naszą odpowiedzią na słowa Ewangelii niech będzie modlitwa i konkretny czyn.

Modlitwa powszechna
Każde wezwanie czytają dwie osoby. Jedna podaje tekst zaczerpnięty z wypowiedzi błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, druga - słowa modlitwy, na które wszyscy odpowiadają "Kyrie eleison".

C: Słuchając Pana podejmujemy szczególną modlitwę opartą na słowach ks. Jerzego Popiełuszki. On daje nam przykład człowieka wiernego Bogu i ludziom.

1. "Tylko naród, który ma zdrowego ducha i czułe sumienie, może tworzyć śmiałą przyszłość. Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą."
Módlmy się za nasz naród (nasze narody), o zdrowego ducha i o czułe sumienie oparte na Prawdzie niezmiennej.
2. "Prawda ma w sobie znamię trwania i wychodzenia na światło dzienne, nawet gdyby starano się ją skrupulatnie i planowo ukrywać. Kłamstwo zawsze kona szybką śmiercią. Prawda zawsze jest zwięzła, a kłamstwo owija się w wielomówstwo. Korzeniem wszelkich kryzysów jest brak prawdy. Każda rzecz, każda sprawa wielka, musi kosztować i musi być trudna. Tylko rzeczy małe i liche są łatwe. W duchu miłości, a nie przemocy, człowiek gotów jest przyjąć nawet najtrudniejszą, najbardziej wymagającą prawdę."
Módlmy się za Kościół i ludzi wierzących Bogu, o łaskę gotowości na przyjęcie i przekazywanie prawdy wymagającej i wyzwalającej.
3. "Pokój musi być zbudowany na sprawiedliwości. Pokój to dialog sprawiedliwy w duchu miłości. Miłość przerasta sprawiedliwość, a równocześnie znajduje potwierdzenie w sprawiedliwości. Miłość nie istniałaby, gdybyśmy byli do niej zmuszani."
Módlmy się o łaskę pojednania przez sprawiedliwość i miłość w rodzinach, wśród sąsiadów, w codziennej pracy, w zaangażowaniach społecznych, między partiami politycznymi i poszczególnymi politykami.
4. "Prawdziwa wolność jest pierwszą cechą człowieczeństwa. Zachować godność człowieka to pozostać wewnętrznie wolnym, nawet przy zewnętrznym zniewoleniu. Są więzienia niewidzialne, jest ich bardzo wiele. Są więzienia, w których ludzie rodzą się, rosną i umierają. Są więzienia systemów i ustrojów. Te więzienia nie tylko niszczą ciała, ale sięgają dalej, sięgają duszy, sięgają głęboko prawdziwej wolności. Tylko słów kłamstwa musi być dużo. Bo kłamstwo jest detaliczne i sklepikarskie, zmienia się jak towar na półkach. Musi być ciągle nowe, musi mieć wiele sług, którzy wedle programu nauczą się go na dziś, na jutro, na miesiąc. Prawdziwa wiedza, prawdziwa mądrość, prawdziwa kultura nie znosi łańcuchów. Umysłu ludzkiego nie da się skrępować."
Módlmy się o ducha prawdziwej, niekłamanej wolności dla ludzi dzisiejszych czasów, dla rodziców, nauczycieli, dzieci, uczniów, dla dyrektorów, prezesów, sędziów, lekarzy, dla wszystkich, którzy korzystają z ich pracy.
5. "Solidarność to jedność serc, umysłów i rąk zakorzenionych w ideałach, które są zdolne przemieniać świat na lepsze. Za prawdę trzeba cierpieć. Jeżeli ludzie, którzy mają rodziny, mają dzieci, są odpowiedzialni, byli w więzieniach, cierpią, to dlaczego ja, ksiądz, nie mam również dołożyć swojego cierpienia? Człowiek sprawiedliwy to ten, który kieruje się prawdą i miłością. Bo im więcej jest w człowieku prawdy i miłości, tym więcej i sprawiedliwości."
Módlmy się o łaskę odwagi dla wszystkich niosących pomoc potrzebującym na ciele lub na duchu.
6. "Za prawdę trzeba cierpieć. Jeżeli ludzie, którzy mają rodziny, mają dzieci, są odpowiedzialni, byli w więzieniach, cierpią, to dlaczego ja, ksiądz, nie mam również dołożyć swojego cierpienia? Człowieka można przemocą ugiąć, ale nie można go zniewolić."
Módlmy się o odwagę w dawaniu świadectwa o wartościach ludzkich i chrześcijańskich dla członków Ruchu Światło-Życie.
7. "Bez względu na to, jaki wykonujesz zawód, jesteś człowiekiem. Wysiłek, praca, wymagają wewnętrznego ładu, zdrowych zasad moralnych, a nawet bodźców i motywów religijnych, aby dobrze służyły człowiekowi. Nie możemy się dzielić na ludzi, którzy o wolność walczą i którzy na wywalczoną wolność z założonymi rękami oczekują. Człowiek sprawiedliwy to ten, który kieruje się prawdą i miłością. Bo im więcej jest w człowieku prawdy i miłości, tym więcej i sprawiedliwości. Tam, gdzie jest niesprawiedliwość, gdzie jest przemoc, zakłamanie, nienawiść, nieszanowanie ludzkiej godności, tam brakuje miejsca na miłość, tam brakuje miejsca na serce, na bezinteresowność, na wyrzeczenia."
Módlmy się o serce bezinteresowne, o gorliwość w czynieniu dobra, o łaskę uważnego słuchania Bożych wezwań, o siły do ich realizowania w codzienności dla wszystkich uczniów Chrystusa.
8. "Przyjąć dobrowolnie cierpienie za drugiego człowieka to coś więcej niż tylko cierpieć. Na taką decyzję mogą się zdobyć tylko ludzie wewnętrznie wolni. Powołanie do wolności łączy się z obowiązkiem zrozumienia, że wolność to nie samowola, ale jest to zadanie stojące przed każdym człowiekiem, wymagające przemyśleń, rozwagi, umiejętności wyboru, decydowania."
Módlmy się za członków i kandydatów Krucjaty Wyzwolenia Człowieka o radość w podejmowaniu posługi miłości w obliczu zniewoleń ludzkich.
9. "Bez względu na to, jaki wykonujesz zawód, jesteś człowiekiem. Mamy wypowiadać prawdę, gdy inni milczą. Wyrażać miłość i szacunek, gdy inni sieją nienawiść. Zamilknąć, gdy inni mówią. Modlić się, gdy inni przeklinają. Pomóc, gdy inni nie chcą tego czynić. Przebaczyć, gdy inni nie potrafią. Cieszyć się życiem, gdy inni je lekceważą."
Módlmy się o nowego, Bożego ducha dla nas samych, byśmy służyć mogli braciom z radością i pokojem.

C: Bądź uwielbiony, Panie, gdy w zaufaniu dajesz nam zadania do podjęcia. Otwieraj nam oczy i serca, i wysłuchaj pragnień, które do Ciebie zanosimy. Przez Chrystusa, Pana naszego.

C: Modlitwa dzieci Bożych niech zakończy nasze prośby i złączy nas ze wszystkimi ludźmi.
Śpiew: "Ojcze nasz"

Zachęta do czynu składania deklaracji
Szpaler członków Krucjaty z wyciągniętymi rękoma po bokach. Procesja osób składających deklaracje idzie środkiem.

Śpiew: "Serce wielkie nam daj", "Świeć, Jezu, Świeć", "Jezu, tyś mój Pan", "Błogosławię Imię Twe".

Modlitwa Krucjaty Wyzwolenia Człowieka zakończona trzykrotnym Amen odśpiewanym uroczyście.

Uroczyste błogosławieństwo na misję głoszenia Ewangelii wyzwolenia.

Śpiew na zakończenie: "Niepokalana Dziewico".




Eleuteria nr 83, 3/2010


początek strony