ks. Wacław Dokurno

Ucieszył nas bardzo list do redakcji przysłany przez ks. Wacława Dokurmo, w którym pisze między innymi:

...wielką szansą jest comiesięczna audycja w Radio Maryja pt. "Być wolnym" prowadzona w pierwsze soboty miesiąca już od kilku lat. Jest to jedna z najstarszych audycji na falach Radia Maryja. To cieszy, ale i zobowiązuje. Również jej profil jest ten sam przez cały czas. Jest audycją Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, tzn. prowadzoną przez członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Za każdym razem, gdy kogoś zapraszam do studia stawiam delikatnie pytanie: "Od kiedy jesteś członkiem KWC"? Pytanie jest delikatne, więc wymaga nieco "przebiegłości". Jeśli wyczuwam, że ktoś nie jest formalnie członkiem KWC, np. popiera, ale nie podpisał deklaracji, to wówczas pozostaje mi tylko delikatnie odmówić i zaproponować inny termin. Ostatecznie to jest tylko godzina w miesiącu "zastrzeżona" dla członków KWC. Jest to czas naszego świadectwa. A poruszamy różne tematy. Każdy rok miał swoją ideę przewodnią. Były tematy poświęcone bezpośrednio prezentacji samej Krucjaty. Owocem tego cyklu jest książeczka "Być wolnym". Był rok poświęcony różnym zniewoleniom i konkretnym odpowiedziom dawanym na te wezwanie przez członków Krucjaty.

Obecnie jesteśmy w środku cyklu poświęconego prezentacji życia i charyzmatu Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Co miesiąc staram się zaprezentować kolejny fragment z życiorysu Ojca, poparty jego żywym słowem odtworzonym z taśmy magnetofonowej. Jednocześnie jest to prezentacja kolejnego elementu charyzmatu, w który został w tym okresie wzbogacony Ruch Światło-Życie. Planuję zamknąć ten cykl przed końcem roku 1999. Jednocześnie jest to czas duchowego przygotowania do przyjęcia Ojca Franciszka ponownie w Krościenku, gdzie spoczną jego doczesne szczątki, by w ten sposób Ojciec bardziej był obecny wśród nas. Tak sobie myślę, że ma jeszcze Ojciec wiele spraw w naszym Ruchu do uporządkowania i skoro tylko powróci z ziemi obcej do Krościenka, to z właściwą sobie energią zrobi tu i tam porządki... Czujemy, jak bardzo jest potrzebny, by na nowo w błyskawicznym czasie odczytywać nowe znaki czasu. Tego nas uczył... i często nie mogliśmy nadążyć za jego pomysłami, które okazały się strzałami w dziesiątkę.

To tyle o audycjach. Zakończę prośbą, byśmy je coraz gorliwiej współtworzyli. Po pierwsze, byśmy potraktowali ten czas jako nasze spotkanie formacyjne. Byśmy zachęcali innych do słuchania, byśmy włączali się w rozmowy telefoniczne. To bardzo ważne, by rozmowy były zawsze "na temat". A tematem jest promocja procesu beatyfikacyjnego Ojca. Chciałbym więc, byśmy ukazywali niezwykłą aktualność jego Dzieła. Jednocześnie proszę o pomoc w zapraszaniu gości do Torunia. Wszyscy przyjeżdżają w duchu wdzięczności, bez żadnego honorarium, bez zwrotu kosztów podróży, bo takie już jest Radio Maryja. A mamy spory dług wdzięczności wobec Ojca Franciszka, wykorzystajmy więc tą szansę, by choć w części ten dług spłacić.

Celowo nie podaję godziny, bo ta jest zmienna. w różnych latach różnie to bywało, bo zmieniała się tzw. "ramówka" w programie radiowym. Stały jest dzień: pierwsza sobota miesiąca, bo taki dzień na spotkania KWC wybrał Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki. Natomiast obecnie (na przełomie roku 1998/99) audycja rozpoczyna się ok. 18:05 i kończy o 19:30.

Eleuteria nr 37, styczeń - marzec 1999