Członkowie Krucjaty pytają poprzednia strona

ks. Piotr Kulbacki

Jak należałoby rozumieć sformułowanie, które znajduje się w tekście deklaracji przystąpienia do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka: "Zobowiązuję się na czas przynależenia do niej solidarnie zachować dobrowolną i całkowitą abstynencję od wszelkich napojów alkoholowych". Od wielu lat słyszę, iż "na czas przynależenia do niej" to znaczy "na czas trwania Krucjaty". Czy tak tłumaczył to Ojciec Założyciel?
Barbara R.

Droga Basiu!

Sformułowanie użyte przez Założyciela w deklaracji jest takie samo, jak w napisanym przez niego Podręczniku Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i należy je rozumieć dosłownie.

Przy okazji zauważmy jednak, że być członkiem Krucjaty, to znaczy przyjąć właściwy Krucjacie styl życia - wraz z abstynencją. Warto też odczytać powyższe sformułowanie w kontekście zdania poprzedzającego: "Czynię to w poczuciu odpowiedzialności za dobro narodu i w przekonaniu, że w ten sposób mogę podać rękę tym, którzy pragną się wyzwolić od wewnętrznego i zewnętrznego przymusu". Podejmując zatem zobowiązania KWC z przesłanek miłości bliźniego i narodu nie tyle powinniśmy zajmować się małodusznym wyliczaniem "na jak długo"?, lecz przystępując wyrażamy wolę, by prowadzić "walkę do zwycięstwa". Dlatego włączając się jako członek do KWC nie stawiamy sobie barier czasowych, bowiem członkostwo w Krucjacie w odróżnieniu od rocznej kandydatury jest związane ze stałym zobowiązaniem. Założyciel Krucjaty dodatkowo komentuje to w Podręczniku KWC w następujący sposób: "Złożenie deklaracji ma charakter zobowiązania się wobec wspólnoty ruchu - Krucjaty Wyzwolenia Człowieka - i każdy zachowuje wolność wycofania go w chwili wyłączenia się z szeregów członków KWC" (rozdział VI p. 2).

Dlatego włączając się do Krucjaty winniśmy złożyć nasze pragnienie, wolę wytrwania w tym dobrym dziele w ręce Niepokalanej, prosząc o łaskę wytrwania dla nas, słabych ludzi. Jest to decyzja wielkoduszna i winna towarzyszyć jej radość, entuzjazm, a nie wyliczanie, kiedy mogę się wyłączyć, wycofać, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg (2 Kor 9,7).

Życzymy Ci takiej właśnie radości na drodze Krucjaty!

Eleuteria nr 39, lipiec - wrzesień 1999

początek strony