Abstynencja od alkoholu w duchu Chrystusowym
Sługa Boży ks. Wincenty Granat

Nie ma potrzeby długo udowadniać, że główne zadanie Kościoła - odnowienie człowieka - staje się fikcją bez walki z pijaństwem. Wychodząc z tego założenia, postaramy się w poniższym szkicu powiązać ideę abstynencji: 1º z cnotą mądrości, 2º z ideą wyrzeczenia się, 3º z heroizmem i przeciętnością, 4º z zadośćuczynieniem za grzechy.



więcej

NIE LĘKAJCIE SIĘ IŚĆ POD PRĄD!
LITURGIA I NABOŻEŃSTWA ZWIĄZANE Z POSTANOWIENIAMI PIERWSZOKOMUNIJNYMI

Ks. Piotr Kulbacki
Nie należy się lękać zaproponowania rodzicom abstynencji podejmowanej przynajmniej (jeśli już nie na stałe lub na okres dorastania dzieci) w okresie formacji pierwszokomunijnej w Adwencie i Wielkim Poście. Znaczenie tego doświadczenia jest oczywiste – jeśli mnie jest trudno podjąć takie drobne wyrzeczenie (niekwestionowana praktyka w środowisku wierzących!), to jak trudno może być mojemu dziecku narażonemu na pokusy ze strony środowiska.

więcej

Kłopoty przez abstynencję
Generał Lucjan Żeligowski (1865-1947) przez całe życie był abstynentem, co łączyło się z poważnymi problemami w rosyjskiej armii. Doświadczył tego już wtedy, gdy rozpoczął służbę w armii. W wojsku carskim istniał zwyczaj, że na cześć oficera rozpoczynającego służbę w garnizonie urządzano przyjęcie suto zakrapiane alkoholem. Podobnie było i po przybyciu Żeligowskiego do pułku. Dowódca garnizonu wzniósł toast za zdrowie nowego oficera pułku, wszyscy obecni wojskowi uczynili to samo, tylko Żeligowski podniósł kieliszek do ust, po czym go odstawił. Pytany przez przełożonego, czy jest chory, odpowiedział, że po prostu nie pije alkoholu. Generał potraktował to jako obrazę i zaczął kolejno wznosić toasty za pułk, dywizję, korpus, a w końcu za cara. Jednak i za cara Żeligowski nie wypił. W związku z tym trafił do aresztu za obrazę Jego Imperatorskiej Wysokości. Jednak swoją postawą zyskał szacunek u oficerów i ci wyprosili u dowódcy zwolnienie polskiego "buntowszczika". Abstynencja przy powszechnym pijaństwie w armii rosyjskiej była bardzo uciążliwa dla Żeligowskiego. Dlatego, by nie znajdować się w kłopotliwym położeniu, unikał imprez zakrapianych alkoholem. Przez to zyskał opinię samotnika. Problemy w karierze wojskowej stwarzało także jego polskie pochodzenie, przez które wstrzymywano mu niejednokrotnie awans.

Fragment artykułu A. Kuleszy, Z rosyjskiej armii do wojsk niepodległej Polski ("Nasz Dziennik", 14-15 VIII 2008)




Potrzeba tworzenia Stanic KWC
Dorota Tobiasz
Podczas III Konferencji KWC, która odbyła się w Niepokalanowie w dniach 12-14 września 2008 r. Tematem przewodnim były Stanice KWC, ale nie zabrakło również innych ciekawych wątków do dyskusji w kwestii rozwoju Krucjaty.

więcej

To był bal w zupełnie innym stylu
Teresa i Antoni Sikorscy

Bal poprzedziły wielomiesięczne przygotowania, w które zaangażowały się dwa małżeństwa wraz z księdzem moderatorem. Przez cały czas wspierał organizatorów ksiądz proboszcz, który z życzliwością, miłością i wielkim sercem otworzył podwoje podziemia Sanktuarium Świętego Józefa. Na balu zgromadziło się ok. 200 osób.



więcej

Nasze wesele
Małgorzata i Józef Gacek

Obecnie jesteśmy już ponad 27 lat po ślubie i naszym bezalkoholowym weselu. Było ono początkiem wszelkich uroczystości domowych bez alkoholu, zresztą zgodnie z założeniami KWC. Chrzciny naszych dzieci, wszelkie imieniny, święta w naszej rodzinie, uroczystości żałobne (bo takie również były – odeszli moi rodzice), te, które były organizowane przez nas, były bez alkoholu.



więcej